Szczenię Belzebuba
- Taaak ? Nie teraz, kroję mięso dla Bazyla. Ale właściwie, że kto wyje ? Sąsiad wyje ? Oj, dajże chłopu spokój. Jest przed 22.00. Jak będzie wył po 22.00, wezwiemy Straż Miejską, bo wtedy zakłóci ciszę nocną. - Nie, nie przestraszą się…chyba…ale masz rację, wyje jak diabeł tasmański. Diabły tasmańskie dawno, dawno temu zamieszkiwały też Australię. Pogoniły je stamtąd dzikie psy dingo i diabliska wylądowały na Tasmanii. Inne teorie mówią, że w Australii zrobiło się troszkę bardziej sucho, co diabłom nie do końca pasowało i podjęły decyzję o przeprowadzce w inny klimat. Diabły tasmańskie ( Sarcophilus harrisii) należą do niełazowatych. Niełazowate, to takie miłe stworzenia, głównie mięsożerne, takie torbacze – nie - torbacze, bo torba lęgowa występuje u nich albo i nie. Przypominają wielkością małe psy albo większe koty, a niektóre jak niełaz plamisty umaszczone są w śliczne kropkopodobne wzory. Nasz diabeł tasmański, którego nazwa tłumaczona z łaciny brzmi zupełn