Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2016

Panna Panda

Obraz
- Będziemy mieć egzotycznego gościa - oznajmiłam Panu Dziobakowi i Bazylowi. Panowie spojrzeli na mnie pytająco. -Jakiego znowu gościa ? - zapytał, klapiąc dziobem Pan Dziobak. Nie był zadowolony z faktu przyszłego goszczenia kogokolwiek. Powód był prozaicznie prosty, huśtawka pogodowa sprawiła, że poczciwina złapał przeziębienie. Wytaplał się w oczku wodnym, w temperaturze około 5 stopni, bo myślał, że jest cieplej, "bo świeciło słońce"...Ręce mi opadły, weterynarzowi również, Bazyl pukał się przez parę godzin w czoło, patrząc na Dziobaka i obawiałam się, żeby nie dostał wstrząsu mózgu, chociaż z tym mózgiem...ech. Dobrze, że Pan Dziobak nie złapał świńskiej grypy. Ale zaraz, to możliwe, żeby dziobaki świńską grypę ? Mówiłam, ręce opadają. Mimo kłapania dziobem, postanowiłam uchylić nieco rąbka tajemnicy moim futrzastym przyjaciołom. -Nasz gość spędzi z nami chiński Nowy Rok. Święto wypada 8 lutego bieżącego roku, więc zostało bardzo mało czasu na przygotowanie się do w